Dzień Mamy trzeba czcić (nie zapominając również o święcie taty…!) – to jest pewne. Oprócz życzeń dla mojej Mamy, postanowiłem w tym roku obdarować również nieznaną mi dotąd Mamę, a dokładniej Panią Joannę Banek-Bukałę.  W zorganizowanym konkursie naturalną nagrodą była sesją zdjęciowa – dajcie znać jak Wam się spodobała!

 

…A co powiedziała o sobie i swojej córce Laureatka? 

 

Hania jest bardzo pogodną i ruchliwą małą osóbką, czasami za nią nie nadążam. Fascynuje mnie ilość pomysłów w jej główce na zabawę, którymi chętnie się ze mną dzieli. Plac zabaw, świeże powietrze – to jej żywioł. W czym jest najlepsza? W rozśmieszaniu i „zagadywaniu” napotkanych osób, w ten sposób poznałyśmy już prawie wszystkich z naszego małego miasteczka. Ja jestem raczej spokojną osobą, którą Hania motywuje do aktywności i zachwytu nad światem. Kiedyś byłam molem książkowym, aktualnie nie ma mowy o przeczytaniu więcej niż dwóch stron czegokolwiek. Hania wywróciła mój świat do góry nogami i dobrze mi z tym!