SESJA NARZECZEŃSKA

EDYTA I PAWEŁ

Pewnie większość z Was doskonale wie, że specjalizuje się w reportażach ślubnych. Jednakże jest również coś co traktuje jako swego rodzaju "preludium" do tego wielkiego dnia - to właśnie sesja narzeczeńska. W dzisiejszym wpisie przedstawiam Wam dwójkę zakochanych: Edytę i Pawła, którzy w niezwykle pozytywnych nastrojach (i równie piękną pogodą w Rzeszowie) upajają się swoją miłością.

Historia Edyty i Pawła

Poznaliśmy się w pracy a, że spędzaliśmy że sobą każdy dzień tygodnia, dzieląc wspólne biuro poznaliśmy różne oblicza naszych osobowości 🙂 Na początku skrzętnie ukrywałem, że podoba mi się nowa koleżanka. Tak mi się przynajmniej wydawało, bo Edyta od początku doskonale wiedziała, że coś się dzieje. Mocno kibicowali nam moi znajomi, którzy do dziś żartują, że gdyby nie oni to wszystko potoczyłoby się pewnie inaczej. Później było już z górki, wspólne spotkania, wyjazdy, dużo spędzonego razem czasu. Edyta to morze uczuć, emocji i ocean uśmiechu. Jest wrażliwa, jednocześnie silna i delikatna, trochę szalona, bardzo wytrwała, ma dużo pomysłów i zawsze umie cos doradzić. Oboje mamy do siebie sporo cierpliwości, która od czasu do czasu się wyczerpuje. Oboje jesteśmy trochę uparci i mocno zdeterminowani.