Dzisiaj nadszedł czas na drugą część wskazówek dotyczących wyboru fotografa ślubnego. Zastanawiacie się, na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Zatem zapraszam do lektury.

 

Po czwarte potrafi zaprezentować swoje prace z pasją

 

Mowa tutaj nie tylko o ciekawym portfolio. Warto także zwracać uwagę na przyciągające uwagę opisy poszczególnych zdjęć, sesji czy posty publikowane w mediach społecznościowych. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ po tym właśnie można rozpoznać w tłumie osobę, dla której wykonywana praca jest pełna pasji. Czyli po jakości prezentacji swojej twórczości.

 

Po piąte jest komunikatywny i otwarty

 

Chyba nie ma nic gorszego niż fotograf, który podczas sesji nie odzywa się w ogóle lub udziela tylko zdawkowych odpowiedzi. Dlaczego? Głównie ze względu na to, że cała ceremonia jest już sporą dawką stresu dla nowożeńców. Nie warto serwować sobie kolejnej porcji nieprzyjemnych uczuć podczas sesji. W związku z tym warto wcześniej spotkać się i porozmawiać z osobą, która będzie wykonywać zdjęcia. Jeśli nie mamy takiej możliwości, pomocna może okazać się korespondencja mailowa czy wymieniane wiadomości tekstowe.

 

Po szóste jest rozpoznawalny

 

Jak mówi przysłowie, nie od razu Kraków zbudowano. Z drugiej jednak strony, o najlepszym fotografie ślubnym jest z reguły głośno. Nawet jeśli nie wśród waszych znajomych czy krewnych, bo aktualnie nie są oni w kręgu zainteresowanych, to usłyszycie o nim na forach tematycznych, czy grupach dla nowożeńców. Warto poświęcić kilka chwil i poczytać opinie na temat konkretnego fotografa. Może to pomóc uniknąć wielu niepotrzebnych rozczarowań.

Na koniec warto jeszcze podkreślić, że najlepsi mistrzowie aparatu są z reguły osobami bardzo zajętymi. Warto wziąć to pod uwagę i odpowiednio wcześniej zarezerwować termin. Wszystko po to, aby uniknąć niepotrzebnych pretensji do siebie i świata, że nasz wymarzony fotograf nie może być obecny na ceremonii.

 

 

A jeśli nurtuje was drodzy czytelnicy odwieczne pytanie, kogo wybrać, fotografa czy kamerzystę to już w kolejnym artykule znajdziecie na nie odpowiedź 😉